Jak uszyć czapkę? Czyli jak przygotowujemy nową kolekcję.
2017-10-10

Nowa kolekcja już jest! Oprócz nowych produktów, tematem, który wzbudza Wasze największe zainteresowanie jest sam proces twórczy :)
Specjalnie dla Was przygotowałam poniższy wpis, w którym postaram się przybliżyć na czym polega nasza praca. Więc? Jak wygląda przygotowanie kolekcji? :)
Skąd się biorą pomysły?
Skąd czerpiemy inspirację? Jak zaprojektować 200 czapek, a przy tym pamiętać, żeby każda była wyjątkowa i różniła się od wszystkich innych?
Inspiracji szukamy w wielu miejscach, a nie tylko w Internecie, jak mogłoby się wydawać :) Owszem, często pomagają nam kolorowe strony internetowe i czasopisma, ale nieocenionym źródłem inspiracji wciąż pozostają natura, ludzie, podróże. To w naszych głowach powstają pierwsze kolory i fasony, w głowie dokonujemy wyboru tkaniny odpowiedniej do danego modelu… |
Jak uszyć czapkę?
Po pierwsze i najważniejsze – Projektant.
To on przelewa nasze myśli i pomysły na kartkę papieru, precyzyjnie szkicując. Co szkicuje? Prototyp każdej czapki – od kroju po blaszki i etykietki. Każdy nawet najmniejszy szczegół jest tu przemyślany i nie ma mowy, żeby umknął Projektantowi :) Po drugie i najważniejsze – Programista Jak czapka zyskuje życie, a z papierowego prototypu staje się przytulnym materiałem? Do życia budzi ją Programista, który z Projektantem rozumie się bez słów. To on wprowadza modele do specjalnego programu graficznego, rysuje wzory czapek, a następnie wgrywa je do maszyny. Tutaj pojawia się kolejna ważna osobistość – Dziewiarz. To on dba o przędzę, ustawia maszynę i czuwa nad procesem szycia. Jeśli wszystko jest ok – mamy prototyp. Jeśli nie – Grafik wprowadza delikatne poprawki, sprawdza ścisłość materiału itp. Z maszyny schodzi „prostokąt”… |
Jak z prostokąta zrobić czapkę? Wciągnąć dratwę!
Czyli, innymi słowy, przez górne oczka czapki przeciągamy nitkę, która „zbiera” materiał w całość. Następnie, czapka wędruje do szycia. Tam sprawdzamy rozmiar każdego modelu. Czasami szyjemy trochę czapek za małych, trochę za dużych… ale koniec końców zawsze znajdujemy idealne ustawienia ;) Rozpoczyna się produkcja. Dynamika i precyzja. W mgnieniu oka kawałek materiału zmienia się w puchatą miłość z pomponem :) Najpierw owerlok i zszywanie czapki z tyłu. W międzyczasie krojczy już szykuje mięciutki polar, który trafia do stębnówki do zszycia. Jeszcze tylko doszywamy do polaru „przepis na pranie” i lecimy dalej.
Zszyta czapka i zszyty polar spotykają się! Zszywamy je razem i wędrujemy do najbardziej puchatego działu - Działu Pomponów. Przyczepiamy pompon, ściągamy dratwę, żeby czapka nie miała ogromnej dziury na górze. Pora na detale – wszywamy blaszki i skórki, w zależności od modelu. Kontrola Jakości – ostatni punkt na mapie produkcji czapek. Czy czapka idealnie leży? Czy polar nie drapie? Czy pompon i blaszki przyszyto należycie? 10/10! |
Co nowego w tej kolekcji?
Przede wszystkim nowe wzory i kolory! :) Zajrzyjcie na www.pamami.pl a gwarantuję, że znajdziecie coś dla siebie :) Komin w kolorze nowego płaszcza? Pompon pasujący do butów? Damy radę! :)
Nowością są też dwa rodzaje pomponów – dłuższe i krótsze. Przypominam, że w PaMaMi kochamy zwierzaki. Nasze eko pompony, chociaż miękkie i puszyste, powstają wyłącznie ze sztucznych, w pełni ekologicznych włókien. Można je prać, suszyć i tarmosić... i dalej nie tracą nic a nic ze swojego uroku :) Nowością jest też trzeci rodzaj pomponu, który znajdziecie w czapkach dla dzieci – odblaskowy. Dostępny w czapkach dla dziewczynek i dla chłopców. Dni będą coraz krótsze, a zmrok będzie zapadać coraz szybciej – właśnie wtedy przyda się odblaskowy pompon, dzięki któremu dzieciaki będą bezpieczne :) |
Mam nadzieję, że udało mi się przybliżyć Wam proces produkcji czapek :) Jeśli macie jeszcze jakieś pytania – piszcie! Tutaj lub na Facebooku z chęcią Wam o wszystkim opowiem :)